On się tylko tak bawi.
Poczekałbym na pasie aż porysuje moje auto. Cyk, do sądu. Wtedy na pewno zaoszczędziłby sporo czasu, gdyby policja go potrzymała godzinę na poboczu, a sąd wzywał na rozprawy.
Poczekałbym na pasie aż porysuje moje auto. Cyk, do sądu. Wtedy na pewno zaoszczędziłby sporo czasu, gdyby policja go potrzymała godzinę na poboczu, a sąd wzywał na rozprawy.
Któraś z dziewczyn zapewne będzie po wszystkim bardzo zdziwiona.
Któraś z dziewczyn zapewne będzie po wszystkim bardzo zdziwiona.
Brawo dla bohatera.
Kierowca ciężarówki przeczuwał, że coś może być nie tak, więc zatrzymał swoje auto i wyskoczył z kabiny. Niestety przeczucia go nie myliły. Za kierownicą siedział kierowca, który kompletnie nie wiedział co się dzieje. Na szczęście auto zostało zabezpieczone, a pijany kierowca mógł tylko obserwować co się dzieje.
Kierowca ciężarówki przeczuwał, że coś może być nie tak, więc zatrzymał swoje auto i wyskoczył z kabiny. Niestety przeczucia go nie myliły. Za kierownicą siedział kierowca, który kompletnie nie wiedział co się dzieje. Na szczęście auto zostało zabezpieczone, a pijany kierowca mógł tylko obserwować co się dzieje.
Typowy tatuś :D
Nie jeden młodszy może mu pozazdrościć takiego ciała!
Tego się nie spodziewałem :D
Kierujący samochodem marki Audi 25-letni gliwiczanin opisał się brawurą, utracił panowanie nad kierownicą, w następstwie czego wjechał na chodnik i potrącił 42-latka na chodniku. Siła impetu była tak duża, że uderzony przez audi parkujący na chodniku opel corsa uszkodził latarnię. Pieszy z obrażeniami trafił do szpitala.
Kierujący samochodem marki Audi 25-letni gliwiczanin opisał się brawurą, utracił panowanie nad kierownicą, w następstwie czego wjechał na chodnik i potrącił 42-latka na chodniku. Siła impetu była tak duża, że uderzony przez audi parkujący na chodniku opel corsa uszkodził latarnię. Pieszy z obrażeniami trafił do szpitala.
Co chciał osiągnąć ? XD
33 minuty temu
@Or Ubezpieczenie OC jak sama nazwa mówi jest od odpowiedzialności cywilnej czyli każdy sąd w Polsce oddali taka sprawę.
Kobieta wpatrzona w telefon wjechała w Jaguara XK120 z 1948 roku