Pewnie NFZ chciałoby mieć takich pracowników do weryfikacji "chorych"
Pewnie NFZ chciałoby mieć takich pracowników do weryfikacji "chorych"
Prawie się rozbił, ale najwidoczniej czuwał nad nim anioł stróż
Prawie się rozbił, ale najwidoczniej czuwał nad nim anioł stróż
Chyba że jest po prostu ślepy, żebra na ulicy i nawet byka nie widział :D
Chyba że jest po prostu ślepy, żebra na ulicy i nawet byka nie widział :D
Dziewczyna ma elastyczne podejście do gry i w każdej pozycji potrafi dobrze radzić sobie z kijem.
Dziewczyna ma elastyczne podejście do gry i w każdej pozycji potrafi dobrze radzić sobie z kijem.
Co za gość! U mnie serce zaczęło mocniej bić już od samego oglądania
Co za gość! U mnie serce zaczęło mocniej bić już od samego oglądania
Porażające sceny w Brazylii. Po zakończeniu spotkania pomiędzy Gremio Anapolis z Centro Oeste między zawodnikami obu drużyn doszło do przepychanek. Na murawie pojawiła się żandarmeria, a jeden z mundurowych najpierw wycelował broń w kierunku piłkarza, na następnie postrzelił sportowca.
Porażające sceny w Brazylii. Po zakończeniu spotkania pomiędzy Gremio Anapolis z Centro Oeste między zawodnikami obu drużyn doszło do przepychanek. Na murawie pojawiła się żandarmeria, a jeden z mundurowych najpierw wycelował broń w kierunku piłkarza, na następnie postrzelił sportowca.
Czasami strażacy nie mają innego wyjścia
44-letnia kobieta kierująca oplem „mrugała” światłami jadącym z naprzeciwka gliwickim policjantom w nieoznakowanym radiowozie, aby ostrzec ich o kontroli prędkości.
Policjanci postanowili zatrzymać kobietę. Początkowo tłumaczyła, że użyła świateł drogowych, ale przez przypadek. Funkcjonariusze wyjaśnili, że takie zachowanie może stanowić także ostrzeżenie dla piratów drogowych. Kobieta ostatecznie przyznała się do wykroczenia, co skończyło się 200 zł mandatem 4 punktami karnymi
44-letnia kobieta kierująca oplem „mrugała” światłami jadącym z naprzeciwka gliwickim policjantom w nieoznakowanym radiowozie, aby ostrzec ich o kontroli prędkości. Policjanci postanowili zatrzymać kobietę. Początkowo tłumaczyła, że użyła świateł drogowych, ale przez przypadek. Funkcjonariusze wyjaśnili, że takie zachowanie może stanowić także ostrzeżenie dla piratów drogowych. Kobieta ostatecznie przyznała się do wykroczenia, co skończyło się 200 zł mandatem 4 punktami karnymi
Rozstanie to nie jest prosta sprawa, często świat jak na złość na każdym kroku przypomina o partnerce/partnerze i nie daje szybko leczyć ran...
Rozstanie to nie jest prosta sprawa, często świat jak na złość na każdym kroku przypomina o partnerce/partnerze i nie daje szybko leczyć ran...
Takie tam taekwondo w szpilkach
3 minuty temu
Całe szczęście że to ekologiczny dymek. Wręcz sama para wodna.
Kolejna elektryczna Tesla doznaje samozapłonu w garażu [WIDEO]