"Nietrzeźwy 68-latek kilkukrotnie uderzył psa łopatą, a następnie zakopał żywego psa w wykopanym wcześniej dole. Zwierzę zostało uratowane dzięki interwencji dziewczyny, która była świadkiem zdarzenia."
Jak tak można...
"Nietrzeźwy 68-latek kilkukrotnie uderzył psa łopatą, a następnie zakopał żywego psa w wykopanym wcześniej dole. Zwierzę zostało uratowane dzięki interwencji dziewczyny, która była świadkiem zdarzenia."
Jak tak można...