Czyli prank nie najwyższych lotów. Akurat takich jak bak.
Czyli prank nie najwyższych lotów. Akurat takich jak bak.
Co chodzi po głowach naszym kotełkom?
Dzienna porcja kociej słodyczy
O proszę, a podobno tego nie lubią.
No proszę, a jednak koty wcale nie mają nas tak bardzo w tyłkach
Trzeba było grzeczniej poprosić, a nie z grubej rury
Chyba potrzebował trochę spokoju
No tego to się nie spodziewałem
Wystarczy balon i pomysłowość
Pomysłowa zabawa z kotełem
Koniecznie włączcie dźwięk
Tylko dla osób o mocnych nerwach!
Kiedy miaucząca bestia nie daje ci w spokoju pracować