Ale siadło. Pewnie podziurawiony jak sitko. Inna sprawa, ktoś zbudował dom, włożył w to oszczędności życia i nawet nie może do niego wrócić, a jak wróci to zastanie gruzy.
Ale siadło. Pewnie podziurawiony jak sitko. Inna sprawa, ktoś zbudował dom, włożył w to oszczędności życia i nawet nie może do niego wrócić, a jak wróci to zastanie gruzy.