To się nazywa zabójczy tyłek!
To było w 100% zamierzone. Nie łamie się komuś ręki przez przypadek.
Nie każdy nadaje się na influencera.
W Rosji, a dokładnie w Moskwie odbyła się gala ACA 161. W co-main evencie walka zakończyła się już po 32-sekundach. Mukhamad Vakhaev nie czekał na reakcję sędziego – postanowił dobijać ciosami.
W Rosji, a dokładnie w Moskwie odbyła się gala ACA 161. W co-main evencie walka zakończyła się już po 32-sekundach. Mukhamad Vakhaev nie czekał na reakcję sędziego – postanowił dobijać ciosami.
Cóż, przynajmniej nie spada z 20 piętra z wieżowca tylko po to, by wylądować na niewinnym przechodniu
Cóż, przynajmniej nie spada z 20 piętra z wieżowca tylko po to, by wylądować na niewinnym przechodniu
Walka zakończyła się już 17 sekund po jej rozpoczęciu. Pierwsze wyprowadzone przez Weidmana niskie kopnięcie okazało się jego ostatnim. Amerykanin złamał nogę podczas uderzenia w ciało rywala, a kończyna wygięła się w nienaturalny sposób.
Walka zakończyła się już 17 sekund po jej rozpoczęciu. Pierwsze wyprowadzone przez Weidmana niskie kopnięcie okazało się jego ostatnim. Amerykanin złamał nogę podczas uderzenia w ciało rywala, a kończyna wygięła się w nienaturalny sposób.
Nie dla wrażliwych
A najlepsze, że sam sobie te nogę złamał.
Dlatego nie pomija się dnia nóg na siłce
Takich obrazków kibice piłki nożnej woleliby nigdy nie oglądać. Podczas meczu Argentinos Juniors z Fluminense doszło do fatalnie wyglądającej kontuzji Luciano Sancheza. Jej sprawca, Brazylijczyk Marcelo, zalał się po tej sytuacji łzami.
Takich obrazków kibice piłki nożnej woleliby nigdy nie oglądać. Podczas meczu Argentinos Juniors z Fluminense doszło do fatalnie wyglądającej kontuzji Luciano Sancheza. Jej sprawca, Brazylijczyk Marcelo, zalał się po tej sytuacji łzami.