Żołnierze 8 Batalionu Saperów przemieszczali sie plażą do Dziwnowa z Dziwnówka, gdzie w rejonie poligonu lądowo-morskiego w dniach 12-23 czerwca odbywa się szkolenie specjalistyczne pododdziału. Sam rejon poligonu był wyłączony w tym czasie z użytku dla osób postronnych. Takie ćwiczenia odbywają się w tym miejscu cyklicznie, natomiast w trakcie przemieszczenia do rejonu i z rejonu ćwiczeń operatorzy pojazdów typu PTS zachowują szczególną ostrożność w miejscach wypoczynku turystów
Żołnierze 8 Batalionu Saperów przemieszczali sie plażą do Dziwnowa z Dziwnówka, gdzie w rejonie poligonu lądowo-morskiego w dniach 12-23 czerwca odbywa się szkolenie specjalistyczne pododdziału. Sam rejon poligonu był wyłączony w tym czasie z użytku dla osób postronnych. Takie ćwiczenia odbywają się w tym miejscu cyklicznie, natomiast w trakcie przemieszczenia do rejonu i z rejonu ćwiczeń operatorzy pojazdów typu PTS zachowują szczególną ostrożność w miejscach wypoczynku turystów
Na nagraniu poniżej widać jak wystrzelony z pionowej wyrzutni 9K330 Tor pocisk rakietowy po odpaleniu silnika robi w powietrzu kółko, a następnie uderza w ziemię dosłownie metry przed wyrzutnią.
Na nagraniu poniżej widać jak wystrzelony z pionowej wyrzutni 9K330 Tor pocisk rakietowy po odpaleniu silnika robi w powietrzu kółko, a następnie uderza w ziemię dosłownie metry przed wyrzutnią.
F-16 zrzuca bomby z taką precyzją, że może trafić w pojedynczy samochód w sam środek.
F-16 zrzuca bomby z taką precyzją, że może trafić w pojedynczy samochód w sam środek.
Jeśli coś się nie uda to skutki będą tragiczne
Braterstwo w najczystszej postaci
Platform-M UGV – nowa zabawka rosyjskich sił specjalnych. Jest to pojazd na podwoziu gąsienicowym, wyposażony w stabilizowaną głowicę obserwacyjno-bojową. Jego przeznaczeniem ma być rozpoznanie i działania patrolowe, ale również zwalczanie silnie uzbrojonych celów stałych i ruchomych oraz wsparcie ogniowe własnych oddziałów.
Platform-M UGV – nowa zabawka rosyjskich sił specjalnych. Jest to pojazd na podwoziu gąsienicowym, wyposażony w stabilizowaną głowicę obserwacyjno-bojową. Jego przeznaczeniem ma być rozpoznanie i działania patrolowe, ale również zwalczanie silnie uzbrojonych celów stałych i ruchomych oraz wsparcie ogniowe własnych oddziałów.
Andrzeju nie denerwuj się, to się wyklepie
V-22 Osprey to jedna z najdroższych wojskowych maszyn latających - kosztuje ok. 250 mln zł. Jest to hybryda, która łączy zalety śmigłowca (pionowy start) i samolotu (duża prędkość przelotowa). Zaprojektowana do wykonywania misji, do których zazwyczaj stosowano śmigłowce. Startuje i ląduje jak śmigłowiec, a silniki ustawione są pionowo. Po starcie obracają się i po 12 sekundach zatrzymują w pozycji do lotu poziomego.
V-22 Osprey to jedna z najdroższych wojskowych maszyn latających - kosztuje ok. 250 mln zł. Jest to hybryda, która łączy zalety śmigłowca (pionowy start) i samolotu (duża prędkość przelotowa). Zaprojektowana do wykonywania misji, do których zazwyczaj stosowano śmigłowce. Startuje i ląduje jak śmigłowiec, a silniki ustawione są pionowo. Po starcie obracają się i po 12 sekundach zatrzymują w pozycji do lotu poziomego.
Wygląda jak hardkorowy parkour
Po co zostawiać rower? To jedyna rzecz, która daje mu przewagę