Filmiki oznaczone tagiem "wlochy" - strona 8

Nocą objęte kwarantanną Włochy krzyczą...

Pamiętacie przerażające nocne krzyki rozpaczy z Chin? Włoskie osiedla też nocą są skąpane krzykami zamkniętych ludzi. Tyle, że trochę inaczej...


Avatar
Opublikowano 4 lata temu GOD
Avatar
Opublikowano 4 lata temu GOD
5767 odtworzeń

Nocą objęte kwarantanną Włochy krzyczą...

Pamiętacie przerażające nocne krzyki rozpaczy z Chin? Włoskie osiedla też nocą są skąpane krzykami zamkniętych ludzi. Tyle, że trochę inaczej...

Tymczasem we Włoszech...

Tu brakuje tylko, krzyży malowanych kredą na drzwiach i liczby martwych do zabrania


Avatar
Opublikowano 4 lata temu GOD
Avatar
Opublikowano 4 lata temu GOD
61814 odtworzeń

Tymczasem we Włoszech...

Tu brakuje tylko, krzyży malowanych kredą na drzwiach i liczby martwych do zabrania

Ciekawy sposób na naciąganie turystów.

W akcji samozwańczy stóż prawa, trzech inżynierów oraz policja no-speaking-inglese, która nie ruszyła nawet dupy z auta i ma wywalone jajca.


Avatar
Opublikowano 4 lata temu GOD
Avatar
Opublikowano 4 lata temu GOD
1572 odtworzeń

Ciekawy sposób na naciąganie turystów.

W akcji samozwańczy stóż prawa, trzech inżynierów oraz policja no-speaking-inglese, która nie ruszyła nawet dupy z auta i ma wywalone jajca.

Do sieci trafiają kolejne filmy z zalanej Wenecji.

Wenecja była zanurzona przez wzburzoną wodę, ponieważ najwyższy przypływ od 1966 r. Uderzył w miasto, pozostawiając turystów i mieszkańców, aby brodzili ulicami i Placem Świętego Marka. W całym mieście rozległ się alarm przeciwpowodziowy, gdy „acqua alta”, czyli wysokie wody, osiągnęło szczyt wysokości sześciu stóp (1,87 metra). Burmistrz Wenecji, Luigi Brugnaro, powiedział, że ogłosi katastrofę dla miasta. Winił kryzys klimatyczny i powiedział, że „rana pozostawi trwały ślad”


Avatar
Opublikowano 4 lata temu GOD
Avatar
Opublikowano 4 lata temu GOD
1007 odtworzeń

Do sieci trafiają kolejne filmy z zalanej Wenecji.

Wenecja była zanurzona przez wzburzoną wodę, ponieważ najwyższy przypływ od 1966 r. Uderzył w miasto, pozostawiając turystów i mieszkańców, aby brodzili ulicami i Placem Świętego Marka. W całym mieście rozległ się alarm przeciwpowodziowy, gdy „acqua alta”, czyli wysokie wody, osiągnęło szczyt wysokości sześciu stóp (1,87 metra). Burmistrz Wenecji, Luigi Brugnaro, powiedział, że ogłosi katastrofę dla miasta. Winił kryzys klimatyczny i powiedział, że „rana pozostawi trwały ślad”