Problemem nie jest pająk, ale 2000 pajęczych jaj, które przykleił do błony bębenkowej
Problemem nie jest pająk, ale 2000 pajęczych jaj, które przykleił do błony bębenkowej
Trzeba to przyznać dzieciakowi... nie wpadał w panikę wymachując lub uciekając. Starał się zachować spokój. Spisał się świetnie.
Trzeba to przyznać dzieciakowi... nie wpadał w panikę wymachując lub uciekając. Starał się zachować spokój. Spisał się świetnie.
A może nie chodzi mu o leki, a najprościej w świecie o mizianie? :D
A może nie chodzi mu o leki, a najprościej w świecie o mizianie? :D
Hahaha dobre :D
Mina przerażonego i zakrwawionego Vito mówi sama za siebie, jednak wrażliwcy mogą odetchnąć z ulgą, ponieważ fryzjer postanowił zażartować z chłopca. Niczego nieświadomy 10-latek woła mamę lecz fryzjer prosi by był cicho. 10-latek stara się zachować zimną krew, jednak po chwili zaczyna panikować. Trzeba przyznać, że krwawy kawał wyszedł całkiem nieźle, ponieważ młodociany klient nie był świadomy, że to żart.
Mina przerażonego i zakrwawionego Vito mówi sama za siebie, jednak wrażliwcy mogą odetchnąć z ulgą, ponieważ fryzjer postanowił zażartować z chłopca. Niczego nieświadomy 10-latek woła mamę lecz fryzjer prosi by był cicho. 10-latek stara się zachować zimną krew, jednak po chwili zaczyna panikować. Trzeba przyznać, że krwawy kawał wyszedł całkiem nieźle, ponieważ młodociany klient nie był świadomy, że to żart.