Cztery osoby zginęły, a kolejnych dziewięć zostało rannych po tym, jak samochód wjechał w salon kosmetyczny Hawaii Nail & Spa w Deer Park na nowojorskiej wyspie Long Island. Sprawcą jest 64-latek, który sam przyznał, że kilkanaście godzin przed wejściem do samochodu miał wypić 18 piw. Wśród ofiar śmiertelnych jest policjantka o polskich korzeniach.
Cztery osoby zginęły, a kolejnych dziewięć zostało rannych po tym, jak samochód wjechał w salon kosmetyczny Hawaii Nail & Spa w Deer Park na nowojorskiej wyspie Long Island. Sprawcą jest 64-latek, który sam przyznał, że kilkanaście godzin przed wejściem do samochodu miał wypić 18 piw. Wśród ofiar śmiertelnych jest policjantka o polskich korzeniach.
Kiedy myślisz, że masz auto terenowe...
Miało być szybko i tanio, ale było tylko szybko
Brawa dla niego za tę głupotę
Najwidoczniej producenci samochodów nie byli przygotowani na taką sytuację
Najwidoczniej producenci samochodów nie byli przygotowani na taką sytuację
Nie wiadomo o co poszło, ale potyczka godna standardów „chłopaków z baraków”.
Nie wiadomo o co poszło, ale potyczka godna standardów „chłopaków z baraków”.
Zadaję sobie pytanie „dlaczego ludzie są aż tak głupi?” o wiele za często
Zadaję sobie pytanie „dlaczego ludzie są aż tak głupi?” o wiele za często
Cwaniactwo się nie opłaciło
Typowy problem z SUV-ami, wysoko położony środek ciężkości
Typowy problem z SUV-ami, wysoko położony środek ciężkości
Zostali nieźle sprzątnięci z planszy... Na kolejny napad to w gipsie już będzie trzeba się wybrać
Zostali nieźle sprzątnięci z planszy... Na kolejny napad to w gipsie już będzie trzeba się wybrać