29-latek z Opola został okradziony z ubrań przez dwóch 21-latków i przepędzony w samych skarpetkach. Mężczyzna ukradkiem wracał prawie 5 km piechotą do domu przeżywając po drodze wiele niekomfortowych sytuacji. Z relacji w mediach społecznościowych wynika, że poszkodowany mężczyzna wyrzucił worek śmieci z puszkami i grillem jednorazowym w krzaki, a jego oprawcy kazali mu to podnieść. Wówczas 29-latek miał ich obrazić i pokazać środkowy palec. Rozpoczęła się szarpanina, w wyniku której starszy z mężczyzn został ogołocony.
29-latek z Opola został okradziony z ubrań przez dwóch 21-latków i przepędzony w samych skarpetkach. Mężczyzna ukradkiem wracał prawie 5 km piechotą do domu przeżywając po drodze wiele niekomfortowych sytuacji. Z relacji w mediach społecznościowych wynika, że poszkodowany mężczyzna wyrzucił worek śmieci z puszkami i grillem jednorazowym w krzaki, a jego oprawcy kazali mu to podnieść. Wówczas 29-latek miał ich obrazić i pokazać środkowy palec. Rozpoczęła się szarpanina, w wyniku której starszy z...
Uwagę 29-latkowi zwrócili dwaj inni mężczyźni, którzy przyłapali go na śmieceniu w lesie. Ten zareagował agresywnie, wyzywając ich, pokazując środkowy palec. Doszło do szarpaniny w wyniku której śmiecący utracił ubranie i został przepędzony. Do domu wracał ukradkiem w samych skarpetkach.
Uwagę 29-latkowi zwrócili dwaj inni mężczyźni, którzy przyłapali go na śmieceniu w lesie. Ten zareagował agresywnie, wyzywając ich, pokazując środkowy palec. Doszło do szarpaniny w wyniku której śmiecący utracił ubranie i został przepędzony. Do domu wracał ukradkiem w samych skarpetkach.