Chęć zemsty musiała być ogromna
Rolnik wjechał dwiema pick-up'ami załadowanymi ziemią w naruszony wał przeciwpowodziowy, aby zapobiec zalaniu upraw
Rolnik wjechał dwiema pick-up'ami załadowanymi ziemią w naruszony wał przeciwpowodziowy, aby zapobiec zalaniu upraw
Wygląda jak zwykły psychopata
16-latek śmiertelnie pobił dwuletnie dziecko, którym się opiekował
16-latek śmiertelnie pobił dwuletnie dziecko, którym się opiekował
Facet wypełnił dziurę w grobli dwoma pick-upami załadowanymi ziemią, po czym ręcznie dorzucili jeszcze więcej ziemi. Okazało się, że to pomogło i udało się opanować wodę zagrażającą sadowi i mieszkańcom
Facet wypełnił dziurę w grobli dwoma pick-upami załadowanymi ziemią, po czym ręcznie dorzucili jeszcze więcej ziemi. Okazało się, że to pomogło i udało się opanować wodę zagrażającą sadowi i mieszkańcom
Przegrał sprawę z policją i musiał zapłacić za koszt sprawy. Postanowił zrobić to w nietypowy sposób, a kasjerki wezwały policję.
Przegrał sprawę z policją i musiał zapłacić za koszt sprawy. Postanowił zrobić to w nietypowy sposób, a kasjerki wezwały policję.
Kobieta załamała się na sali sądowej w Kalifornii po tym, jak usłyszała, że została uznana za winną tego, co władze nazwały nieudanym spiskiem morderstwa na zlecenie. Celem był jej mąż, który został postrzelony, ale przeżył.
Kobieta załamała się na sali sądowej w Kalifornii po tym, jak usłyszała, że została uznana za winną tego, co władze nazwały nieudanym spiskiem morderstwa na zlecenie. Celem był jej mąż, który został postrzelony, ale przeżył.
Wyrok zapadł w 15 minut - bez wysłuchania oskarżonego, bez wyznaczenia mu obrońcy. Zszokowana surowością kary jest matka dziewczyny. Wyrok wydał sędzia Marcin Kieroński. Dominik czeka na nowy proces z nadzieją, że tym razem będzie on sprawiedliwy
Wyrok zapadł w 15 minut - bez wysłuchania oskarżonego, bez wyznaczenia mu obrońcy. Zszokowana surowością kary jest matka dziewczyny. Wyrok wydał sędzia Marcin Kieroński. Dominik czeka na nowy proces z nadzieją, że tym razem będzie on sprawiedliwy
Zielonogórski policjant drogówki zatrzymał kierującego ferrari, który na drodze ekspresowej jechał z prędkością 219 kilometrów na godzinę. Kierowca zdecydował się na drogę sądową. W Sądzie Okręgowym w Zielonej Górze zapadł wyrok w tej sprawie - Kierujący został ukarany wysoką grzywną.
W październiku 2018 roku policjant z Wydziału Ruchu Drogowego zielonogórskiej komendy miejskiej pełniąc służbę wraz z funkcjonariuszem Straży Granicznej w nieoznakowanym radiowozie z videorejestratorem na drodze krajowej S3, zauważył kierującego samochodem marki Ferrari, który wyprzedził go z dużą prędkością. Policjant ruszył za sportowym autem, a gdy tylko było to możliwe wykonał pomiar, który wyniósł 200 kilometrów na godzinę. Zanim udało się zatrzymać ferrari do kontroli, te jeszcze przyspieszyło i drugi pomiar pokazał prędkość aż 219 kilometrów na godzinę. Policjant natychmiast podjął próbę zatrzymania kierującego.
Po zatrzymaniu policjant poinformował kierującego, że otrzyma 20 punktów karnych. Funkcjonariusz sporządził wniosek o ukaranie kierującego i sprawa trafiła do sądu rejonowego. W trakcie sprawdzania kierującego w policyjnych bazach danych okazało się, że ma on na swoim koncie wiele wykroczeń w ruchu drogowym, a ponadto mężczyzna miał zatrzymane prawo jazdy za przekroczenie limitu punktów karnych, dlatego nie mógł już wsiąść za kierownicę, a dalszą jazdę kontynuowała pasażerka.
Po rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w Świebodzinie - Wydział Zamiejscowy Karny w Sulechowie uznał kierującego winnym popełnienia wykroczeń i wydał w stosunku do obwinionego wyrok nakazowy wymierzając mu karę 1000 złotych grzywny oraz pokrycie kosztów postępowania sądowego. Kierujący nie zgodził się z tym wyrokiem i złożył odwołanie do sądu okręgowego. Sąd Okręgowy w Zielonej Górze - Wydział Karny Odwoławczy w dniu 23 października 2020 roku, podczas posiedzenia i w obecności policjantki z Wydziału Ruchu Drogowego w roli oskarżyciela, utrzymał w mocy zaskarżony wyrok i zasądził grzywnę w wysokości 5000 złotych oraz pokrycie kosztów postępowania sądowego.
Zielonogórski policjant drogówki zatrzymał kierującego ferrari, który na drodze ekspresowej jechał z prędkością 219 kilometrów na godzinę. Kierowca zdecydował się na drogę sądową. W Sądzie Okręgowym w Zielonej Górze zapadł wyrok w tej sprawie - Kierujący został ukarany wysoką grzywną. W październiku 2018 roku policjant z Wydziału Ruchu Drogowego zielonogórskiej komendy miejskiej pełniąc służbę wraz z funkcjonariuszem Straży Granicznej w nieoznakowanym radiowozie z videorejestratorem na drodze...
Ucieczka jak ucieczka, ale próba złapania uciekiniera przez policjanta - epicka!
Ucieczka jak ucieczka, ale próba złapania uciekiniera przez policjanta - epicka!