Ekipa wyjazdowa postanowiła przypomnieć o sobie Walijczykom. "We are here, we are there, we are ku*wa everywhere!"
Ekipa wyjazdowa postanowiła przypomnieć o sobie Walijczykom. "We are here, we are there, we are ku*wa everywhere!"
Grill trochę wymknął się spod kontroli...
Co na ten temat myślicie? :D
Trzeba mieć tylko nadzieję, że dociągną do końca bez ofiar.
Trzeba mieć tylko nadzieję, że dociągną do końca bez ofiar.
Najszybsza czerwona kartka na polskich boiskach?
Traktorzysta z przyczepą załadowaną drewnem nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policjanci z Prochowic ruszyli za nim w pościg.
Traktorzysta z przyczepą załadowaną drewnem nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policjanci z Prochowic ruszyli za nim w pościg.
Protest przeciwko rozważanym przez resort oświaty zmianom w szkołach mniejszości narodowych, a także przeciw kontrowersyjnym zachowaniom wicemera Wilna względem szkół z nielitewskim językiem nauczania.
Protest przeciwko rozważanym przez resort oświaty zmianom w szkołach mniejszości narodowych, a także przeciw kontrowersyjnym zachowaniom wicemera Wilna względem szkół z nielitewskim językiem nauczania.
Od czasu rosyjskiej napaści na Ukrainę kobieta ze swoim dzieckiem przebywa w Polsce. Znalazła tutaj schronienie przed wojną, ale nie przed ludzką agresją. Ukrainka po polsku opowiada, jak doświadcza dyskryminacji i szowinistycznych ataków ze strony niektórych Polaków.
Od czasu rosyjskiej napaści na Ukrainę kobieta ze swoim dzieckiem przebywa w Polsce. Znalazła tutaj schronienie przed wojną, ale nie przed ludzką agresją. Ukrainka po polsku opowiada, jak doświadcza dyskryminacji i szowinistycznych ataków ze strony niektórych Polaków.
Bo polscy kierowcy po prostu nie patrzą na znaki, a sam znak STOP dla nich nic nie oznacza.
Bo polscy kierowcy po prostu nie patrzą na znaki, a sam znak STOP dla nich nic nie oznacza.
"Mężczyzna przy prędkości max. dopuszczalnej na ekspresówce, postanowił że wjedzie mi dosłownie przed maskę - kamera przekłamuje odległość i nigdy wcześniej się nie spotkaliśmy.
Jechał za mną kilkanaście kilometrów, nadrobił parę extra robiąc dwa kółka po Tarnowie, łamiąc przepisy, blokując ruch i prawie doprowadzając do trzech kolizji."
"Mężczyzna przy prędkości max. dopuszczalnej na ekspresówce, postanowił że wjedzie mi dosłownie przed maskę - kamera przekłamuje odległość i nigdy wcześniej się nie spotkaliśmy. Jechał za mną kilkanaście kilometrów, nadrobił parę extra robiąc dwa kółka po Tarnowie, łamiąc przepisy, blokując ruch i prawie doprowadzając do trzech kolizji."