Chciwy miś z Zakopanego nie ma wielu fanów po tym, jak w internecie pojawiło się nagranie, na którym domagał się zapłaty za kręcenie filmiku na Krupówkach. Przebieraniec w stroju misia dostał mandat od straży miejskiej. Mundurowi wytłumaczyli mu, że działalność zarobkowa wymaga zgody od burmistrza miasta. Teraz chciwy miś żali się i szuka winnych za to, że ludzie już tak chętnie nie dają mu pieniędzy.
Chciwy miś z Zakopanego nie ma wielu fanów po tym, jak w internecie pojawiło się nagranie, na którym domagał się zapłaty za kręcenie filmiku na Krupówkach. Przebieraniec w stroju misia dostał mandat od straży miejskiej. Mundurowi wytłumaczyli mu, że działalność zarobkowa wymaga zgody od burmistrza miasta. Teraz chciwy miś żali się i szuka winnych za to, że ludzie już tak chętnie nie dają mu pieniędzy.
Może weź się misiu za jakąś uczciwą robotę, co?