Prawdopodobnie chciał wyrównać rachunki z "żubrem". Do sklepu przy ul. Łąkowej w Sokółce w poniedziałek wieczorem wszedł łoś. Zwierzę przeszło przez automatyczne drzwi i zniszczyło stoisko z alkoholem.
Prawdopodobnie chciał wyrównać rachunki z "żubrem". Do sklepu przy ul. Łąkowej w Sokółce w poniedziałek wieczorem wszedł łoś. Zwierzę przeszło przez automatyczne drzwi i zniszczyło stoisko z alkoholem.
Ja lubię swoje życie, jeżdżę 70 na takich rzeczach
Wygląda na to, że zagadka się wyjaśniła.
Ludzie wchodzą i niszczą lasy, a on odważnie broni swojego terytorium
Ludzie wchodzą i niszczą lasy, a on odważnie broni swojego terytorium
I bardzo dobrze, bo tak to dynie zmarnowałyby się leżąc na ziemi i gnijąc :)
I bardzo dobrze, bo tak to dynie zmarnowałyby się leżąc na ziemi i gnijąc :)
Sam byłem w szoku że łosie aż tak agresywne i trochę inaczej na nie patrzę ale widocznie dla nich słodkie jabłuszka to jak skarb :D O tym jak łosie chodzą schlane sfermentowanymi owocami pewnie słyszeliście już lata wcześniej :D
Sam byłem w szoku że łosie aż tak agresywne i trochę inaczej na nie patrzę ale widocznie dla nich słodkie jabłuszka to jak skarb :D O tym jak łosie chodzą schlane sfermentowanymi owocami pewnie słyszeliście już lata wcześniej :D
Pomyśleć, że już od dawien dawna, były miejsca, gdzie ludzie "korzystali" z życia.
Pomyśleć, że już od dawien dawna, były miejsca, gdzie ludzie "korzystali" z życia.
Czy widziałeś kiedyś łosia skaczącego ze skał do wody? W porcie Nippers w Nowej Funlandii w Kanadzie naocznemu świadkowi udało się schwytać młodego łosia, który wyskoczył z klifu do wody i pływał, jakby nic się nie wydarzyło.
Czy widziałeś kiedyś łosia skaczącego ze skał do wody? W porcie Nippers w Nowej Funlandii w Kanadzie naocznemu świadkowi udało się schwytać młodego łosia, który wyskoczył z klifu do wody i pływał, jakby nic się nie wydarzyło.
I tak się spokojnie mieszka na tej wsi? No nie do końca...