Kara za zamykanie psa samego w aucie
Mężczyzna postanowił nie wzywać policji i na własną rękę dać mu nauczkę. Wykorzystał do tego podkaszarkę żyłkową
Mężczyzna postanowił nie wzywać policji i na własną rękę dać mu nauczkę. Wykorzystał do tego podkaszarkę żyłkową
Czy w takich okolicznościach człowiek ma w ogóle ochotę cokolwiek jeść?
Czy w takich okolicznościach człowiek ma w ogóle ochotę cokolwiek jeść?
Na pewno lepsza nauczka, niż mandat. Jak się chce parkować w takim miejscu, to auto musi być wyraźnie oznaczone.
Na pewno lepsza nauczka, niż mandat. Jak się chce parkować w takim miejscu, to auto musi być wyraźnie oznaczone.
Sędzia stwierdził, że każdy gracz na lodzie zachował się niewłaściwie i ukarał wszystkich
Sędzia stwierdził, że każdy gracz na lodzie zachował się niewłaściwie i ukarał wszystkich
Właściwa reakcja na takie zachowanie.
Kobieta robiła to kilkukrotnie, a jej sprawą zajął się sąd. Została skazana, a sędzia w ramach kary kazała jej trzymać kartkę z napisem „Tylko idiota może jechać chodnikiem, aby ominąć szkolny autobus”.
Kobieta robiła to kilkukrotnie, a jej sprawą zajął się sąd. Została skazana, a sędzia w ramach kary kazała jej trzymać kartkę z napisem „Tylko idiota może jechać chodnikiem, aby ominąć szkolny autobus”.
Alkohol to jedno, ale wystarczy spojrzeć na stan tych „żołnierzy” i porównać go z Ukraińcami, czy jakimkolwiek innym państwem NATO
Alkohol to jedno, ale wystarczy spojrzeć na stan tych „żołnierzy” i porównać go z Ukraińcami, czy jakimkolwiek innym państwem NATO
Facet nie zamieszał się patyczkować z gówniarzem :D
Sąd Okręgowy w Olsztynie utrzymał karę 15 tys. zł grzywny i podwyższył do trzech lat zakaz prowadzenia pojazdów dla kierowcy obwinionego w głośnej sprawie "agresji drogowej" na trasie S7 koło Olsztynka. Czwartkowy wyrok jest prawomocny.
Sędzia podkreślał, że Jarosław W. stworzył swoim zachowaniem wielkie zagrożenie w ruchu drogowym, więc powinno mieć to odzwierciedlenie w wysokości zasądzonego zakazu prowadzenia pojazdów. Zaznaczył, że jednym z oczekiwań ustawodawcy było to, żeby do ludzi dotarła wiadomość, że jest to nauczka dla kierowcy, który powoduje tego rodzaju zagrożenie.
Jarosława W., ukaranego prawomocnie w czwartek za wykroczenie drogowe, czeka jeszcze jeden proces. Przed kilku dniami Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Południe oskarżyła go o narażenie trzyosobowej rodziny podróżującej seatem na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Według śledczych umyślnie naruszył on zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego poprzez zajechanie drogi i inne niebezpieczne manewry. To przestępstwo z art. 160 par. 1 kodeksu karnego, zagrożone karą do trzech lat więzienia. Podejrzany nie przyznał się do tego czynu i odmówił składania wyjaśnień.
Sąd Okręgowy w Olsztynie utrzymał karę 15 tys. zł grzywny i podwyższył do trzech lat zakaz prowadzenia pojazdów dla kierowcy obwinionego w głośnej sprawie "agresji drogowej" na trasie S7 koło Olsztynka. Czwartkowy wyrok jest prawomocny. Sędzia podkreślał, że Jarosław W. stworzył swoim zachowaniem wielkie zagrożenie w ruchu drogowym, więc powinno mieć to odzwierciedlenie w wysokości zasądzonego zakazu prowadzenia pojazdów. Zaznaczył, że jednym z oczekiwań ustawodawcy było to, żeby do ludzi dot...