Szczerze? Mnie tam się podoba ten mniejszy. Na cholere mi statek?
Pędzący jacht taranuje łódź wędkarzy, którzy ratują się w ostatniej chwili. Do wypadku doszło w Stanach Zjednoczonych, a odpowiedzialny za to zdarzenie prowadzący jacht mężczyzna został pozwany o 370 tys. dolarów odszkodowania.
Pędzący jacht taranuje łódź wędkarzy, którzy ratują się w ostatniej chwili. Do wypadku doszło w Stanach Zjednoczonych, a odpowiedzialny za to zdarzenie prowadzący jacht mężczyzna został pozwany o 370 tys. dolarów odszkodowania.
Ratownicy niejednokrotnie pomagają tym, którzy lekceważą siłę natury
Ratownicy niejednokrotnie pomagają tym, którzy lekceważą siłę natury
Zastanawialiście się jak wygląda przechowywanie helikoptera na jachcie? Zagadka została rozwiązana :)
Zastanawialiście się jak wygląda przechowywanie helikoptera na jachcie? Zagadka została rozwiązana :)
Po przyjęciu zaręczynowym na jachcie w Miami, na Florydzie, ludzie wyrzucili kilkadziesiąt balonów przyczepionych do łodzi, aby się ich pozbyć. Policja wszystkich przykładnie ukarała.
Po przyjęciu zaręczynowym na jachcie w Miami, na Florydzie, ludzie wyrzucili kilkadziesiąt balonów przyczepionych do łodzi, aby się ich pozbyć. Policja wszystkich przykładnie ukarała.
Woda, słońce, pokład jachtu, piękna kobieta... Czego potrzeba więcej na wakacjach?
Woda, słońce, pokład jachtu, piękna kobieta... Czego potrzeba więcej na wakacjach?
Wart około 50 milionów dolarów jacht, należący do rosyjskiego oligarchy Giennadija Ajwazjana zatonął u wybrzeży Włoch. Załoga zgłosiła pojawienie się wody na pokładzie, po czym opuściła jednostkę. Podjęto próbę odholowania jachtu do portu, jednak przy złej pogodzie statek zatonął.
Wart około 50 milionów dolarów jacht, należący do rosyjskiego oligarchy Giennadija Ajwazjana zatonął u wybrzeży Włoch. Załoga zgłosiła pojawienie się wody na pokładzie, po czym opuściła jednostkę. Podjęto próbę odholowania jachtu do portu, jednak przy złej pogodzie statek zatonął.
Akcja od 00:20. Umiejętności czy szczęście? Odwaga czy szaleństwo? Cóż, najważniejsze, że nikomu nic się nie stało.
Akcja od 00:20. Umiejętności czy szczęście? Odwaga czy szaleństwo? Cóż, najważniejsze, że nikomu nic się nie stało.
Boli
Po przyjęciu zaręczynowym na jachcie w Miami na Florydzie, ludzie wyrzucili kilkadziesiąt balonów przyczepionych do łodzi. A innym za to się wciska kit, że mają segregować śmieci bo plastik pływa w oceanach
Po przyjęciu zaręczynowym na jachcie w Miami na Florydzie, ludzie wyrzucili kilkadziesiąt balonów przyczepionych do łodzi. A innym za to się wciska kit, że mają segregować śmieci bo plastik pływa w oceanach