Tuż nad ziemią zdarzył się cud – spadochron rozwinął się, znacznie spowalniając ostatnie momenty lotu do ziemi. Prawdopodobnie to uratowało życie mężczyzny. Z połamanymi nogami i miednicą trafił na trzy miesiące do szpitala.
Tuż nad ziemią zdarzył się cud – spadochron rozwinął się, znacznie spowalniając ostatnie momenty lotu do ziemi. Prawdopodobnie to uratowało życie mężczyzny. Z połamanymi nogami i miednicą trafił na trzy miesiące do szpitala.