W tej sytuacji najlepsze co mógł zrobić to leżeć za motocyklem aż wszyscy przejadą - miałby jakąkolwiek osłonę. Ale to teraz można się mądrzyć po faktach widząc to z dalszej perspektywy.
Szkoda chłopaka :(
W tej sytuacji najlepsze co mógł zrobić to leżeć za motocyklem aż wszyscy przejadą - miałby jakąkolwiek osłonę. Ale to teraz można się mądrzyć po faktach widząc to z dalszej perspektywy.
Szkoda chłopaka :(