Ministerstwo Kultury. "Artysta" paradował z flagą konfederacji pokrzykując "nigga", pomalował się na czarno, czołgał po podłodze wrzeszcząc "i can't breathe", a na koniec usiadł i hajlował. A to wszystko finansowane przez państwo.
Ministerstwo Kultury. "Artysta" paradował z flagą konfederacji pokrzykując "nigga", pomalował się na czarno, czołgał po podłodze wrzeszcząc "i can't breathe", a na koniec usiadł i hajlował. A to wszystko finansowane przez państwo.