Pan ma parking na prywatnym terenie. Nie może z niego korzystać, bo "ktoś" zastawia jak widać na filmie, utrudnia korzystanie. Prywatne (swoje, rodziny czy swoich klientów) samochody nie mogą odjechać, a okazuje się, że zastawiają to "nieumundurowani" i nie zamierzają odjeżdżać. Co ma robić w takiej sytuacji, na policję dzwonić? ;)
Pan ma parking na prywatnym terenie. Nie może z niego korzystać, bo "ktoś" zastawia jak widać na filmie, utrudnia korzystanie. Prywatne (swoje, rodziny czy swoich klientów) samochody nie mogą odjechać, a okazuje się, że zastawiają to "nieumundurowani" i nie zamierzają odjeżdżać. Co ma robić w takiej sytuacji, na policję dzwonić? ;)