Że świnia to się zgodzę, ale nie jestem fanem jakiegoś wyzywania i obrażania od pierwszej sekundy. Wypadałoby jednak najpierw dać szansę na ogarnięcie tego syfu.
Że świnia to się zgodzę, ale nie jestem fanem jakiegoś wyzywania i obrażania od pierwszej sekundy. Wypadałoby jednak najpierw dać szansę na ogarnięcie tego syfu.