Łatwo szydzic, że "Hehe baba za kółkiem", a być może trasę maratonu wytyczyli tak, że odcięli jej możliwość normalnego wyjazdu. W końcu twierdzi, że próbowała w innym miejscu wyjechać bez powodzenia.
Łatwo szydzic, że "Hehe baba za kółkiem", a być może trasę maratonu wytyczyli tak, że odcięli jej możliwość normalnego wyjazdu. W końcu twierdzi, że próbowała w innym miejscu wyjechać bez powodzenia.