"Usiądź, gościu! Kogo próbujesz przestraszyć..."
"Usiądź, gościu! Kogo próbujesz przestraszyć..."
Faceci mieli chyba za dużo testosteronu.
Ogromna odwaga, a zarazem głupota rzucać się na gościa z nożem.
Ogromna odwaga, a zarazem głupota rzucać się na gościa z nożem.
Zaskoczenie gościa w odbiciu lusterka.
Walka była bardzo równa mimo takiej różnicy.
Koleś na motorze obserwuje wszystko ze spokojem.
Oj Popuś. XD
Ściągnięcie go ze schodów było wisienką na torcie.
Przynajmniej wylądował na trawie, a nie na betonie/chodniku.
Przynajmniej wylądował na trawie, a nie na betonie/chodniku.
Policjant znajdował się w aucie pod przykrywką.