„Dziuplę” samochodową zlikwidowali na terenie gminy Czemierniki kryminalni z radzyńskiej komendy wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej. Na prywatnej posesji funkcjonariusze odnaleźli niemal 240 skrzyń biegów i 160 silników. 45-letni mieszkaniec gminy Czemierniki usłyszał zarzuty paserstwa. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Do tej realizacji doszło na początku tygodnia. Kryminalni z radzyńskiej komendy wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej weszli na teren jednej z posesji w gminie Czemierniki. Podejrzewali, że mogą się tam znajdować skradzione elementy pojazdów.
Mundurowi wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej z Białej Podlaskiej podczas przeszukania ujawnionej „dziupli” znaleźli prawie 240 skrzyń biegów i 160 silników do pojazdów rożnych marek. Podczas wstępnej weryfikacji okazało się, że 8 skrzyń biegów i 4 siniki po sprawdzeniu w systemach widnieją jako utracone. Co do pozostałych ujawnionych
„Dziuplę” samochodową zlikwidowali na terenie gminy Czemierniki kryminalni z radzyńskiej komendy wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej. Na prywatnej posesji funkcjonariusze odnaleźli niemal 240 skrzyń biegów i 160 silników. 45-letni mieszkaniec gminy Czemierniki usłyszał zarzuty paserstwa. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Do tej realizacji doszło na początku tygodnia. Kryminalni z radzyńskiej komendy wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej weszli na teren jednej z posesji w gminie Czemierniki. Podejrzewali, że mogą się tam znajdować skradzione elementy pojazdów.
Mundurowi wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej z Białej Podlaskiej podczas przeszukania ujawnionej „dziupli” znaleźli prawie 240 skrzyń biegów i 160 silników do pojazdów rożnych marek. Podczas wstępnej weryfikacji okazało się, że 8 skrzyń biegów i 4 siniki po sprawdzeniu w systemach widnieją jako utracone. Co do pozostałych ujawnionych