Jadąc prawidłowo DK 92 w kierunku Konina, brałem udział w wypadku spowodowanym przez motocyklistę. Kierowca motocykla (jadący z pasażerką) wymusił pierwszeństwo i wjechał z drogi podporządkowanej wprost pod jadące prawidłowo Audi. Po zderzeniu, dostaliśmy rykoszetem odbitym motocyklem. Co ciekawe, ludzie którzy podbiegli do niego po wypadku zwracali mu uwagę, że chwilę wcześniej jechał jak wariat. Sam sprawca zaraz po wypadku zamiast na pogotowie czy 112 żądał telefonu... do swojego taty.
Jadąc prawidłowo DK 92 w kierunku Konina, brałem udział w wypadku spowodowanym przez motocyklistę. Kierowca motocykla (jadący z pasażerką) wymusił pierwszeństwo i wjechał z drogi podporządkowanej wprost pod jadące prawidłowo Audi. Po zderzeniu, dostaliśmy rykoszetem odbitym motocyklem. Co ciekawe, ludzie którzy podbiegli do niego po wypadku zwracali mu uwagę, że chwilę wcześniej jechał jak wariat. Sam sprawca zaraz po wypadku zamiast na pogotowie czy 112 żądał telefonu... do swojego taty.
Zostawił za sobą siwy dym
Szukajmy pozytywów. Odpowiedzialni kierowcy dostosowują prędkość do warunków.
Szukajmy pozytywów. Odpowiedzialni kierowcy dostosowują prędkość do warunków.
Dziecko ocaliła szybka reakcja "anioła stróża".
Refeleks 10/10, styl 11/10!
Realia posiadania elektryka w zimnym klimacie.
Kierująca Fiatem Panda chciała wjechać na drogę S-1 pod prąd. Kierowca Tesli oczekujący na pasie do skrętu w prawo postanowił działać. Zaczął głośno trąbić, a gdy to nie pomogło, otworzył drzwi i zatrzymał kobietę tuż przed tym, jak miała zamiar wjechać na drogę ekspresową pod prąd. Można śmiało stwierdzić, że być może uratował jej i komuś jeszcze życie.
Kierująca Fiatem Panda chciała wjechać na drogę S-1 pod prąd. Kierowca Tesli oczekujący na pasie do skrętu w prawo postanowił działać. Zaczął głośno trąbić, a gdy to nie pomogło, otworzył drzwi i zatrzymał kobietę tuż przed tym, jak miała zamiar wjechać na drogę ekspresową pod prąd. Można śmiało stwierdzić, że być może uratował jej i komuś jeszcze życie.
Podróżujący oplem 69-latek, który jechał pod prąd, zderzył się z prawidłowo jadącym busem marki Mercedes. Zmarły trzy osoby
Podróżujący oplem 69-latek, który jechał pod prąd, zderzył się z prawidłowo jadącym busem marki Mercedes. Zmarły trzy osoby
A my nadal płacimy podatek drogowy w paliwie....
Widać, że dziadek miał zły dzień i nic mu nie wychodziło ;)
Widać, że dziadek miał zły dzień i nic mu nie wychodziło ;)