Kierowca nagrał mężczyznę, który z pomocą dmuchawy usuwał świeżo ściętą trawę z chodnika. Problem polegał na tym, że był - lekko mówiąc - niedysponowany. Idąc do tyłu, wszedł na jezdnię, blokując ruch. Niewiele brakowało, by doszło do tragedii.
Kierowca nagrał mężczyznę, który z pomocą dmuchawy usuwał świeżo ściętą trawę z chodnika. Problem polegał na tym, że był - lekko mówiąc - niedysponowany. Idąc do tyłu, wszedł na jezdnię, blokując ruch. Niewiele brakowało, by doszło do tragedii.