Na lotnisku podróżni otrzymują białoruską wizę turystyczną. Część decyduje się na zwiedzanie kraju, druga udaje się od razu na granicę. Grupy są eskortowane tam przez białoruskie służby, często przewożone autokarami MON w okolice przejść granicznych.
Na lotnisku podróżni otrzymują białoruską wizę turystyczną. Część decyduje się na zwiedzanie kraju, druga udaje się od razu na granicę. Grupy są eskortowane tam przez białoruskie służby, często przewożone autokarami MON w okolice przejść granicznych.