Właściciel firmy, której ciężarówka brała udział w wypadku koło Miechucina mówi, że to nie jego kierowca ponosi winę za całe zdarzenie. Na dowód przesłał nagranie z kamerki. - Kierowca, którego niesłusznie obwinia się o spowodowanie zagrożenia przyjął mandat leżąc w karetce pogotowia, był w szoku..
Właściciel firmy, której ciężarówka brała udział w wypadku koło Miechucina mówi, że to nie jego kierowca ponosi winę za całe zdarzenie. Na dowód przesłał nagranie z kamerki. - Kierowca, którego niesłusznie obwinia się o spowodowanie zagrożenia przyjął mandat leżąc w karetce pogotowia, był w szoku..
Wyjątkowe zjawisko nad Polską. Nie można się napatrzeć
Wyjątkowe zjawisko nad Polską. Nie można się napatrzeć
Ma pięć miesięcy, a wygląda jak kilkulatek
Rodzice mają zaskakująco duże zaufanie do tych szyb
„Skok pasterza” to unikatowa na skalę światową technika przemieszczania się uznana przez rząd Wspólnoty Autonomicznej Wysp Kanaryjskich za „dobro o znaczeniu kulturowym”.
„Skok pasterza” to unikatowa na skalę światową technika przemieszczania się uznana przez rząd Wspólnoty Autonomicznej Wysp Kanaryjskich za „dobro o znaczeniu kulturowym”.
Ukraińcom udało się zniszczyć kolejnego rosyjskiego Terminatora, czyli rzadko spotykany ciężki bojowy wóz wsparcia czołgów.
Ukraińcom udało się zniszczyć kolejnego rosyjskiego Terminatora, czyli rzadko spotykany ciężki bojowy wóz wsparcia czołgów.
Wyszkolenie z obsługi broni jest u nich na zerowym poziomie
Wyszkolenie z obsługi broni jest u nich na zerowym poziomie
Niejeden miałby pełne majtki.
Po chwili maszyna odpaliła swoje ładunki
Rosyjski żołnierz gdzieś w okolicach Awdijiwki został zidentyfikowany przez ukraińskiego drona. Wiedział, że to może oznaczać atak i śmierć. Zaczął więc błagać o litość, a Ukraińcy nie zdecydowali się go zabijać. Wskazali mu drogę do okopów, by wziąć żołdaka do niewoli. Ten jednak oszukał i salwował się ucieczką. Żołnierze z Ukrainy zapewniają, że więcej tak dobrzy nie będą.
Rosyjski żołnierz gdzieś w okolicach Awdijiwki został zidentyfikowany przez ukraińskiego drona. Wiedział, że to może oznaczać atak i śmierć. Zaczął więc błagać o litość, a Ukraińcy nie zdecydowali się go zabijać. Wskazali mu drogę do okopów, by wziąć żołdaka do niewoli. Ten jednak oszukał i salwował się ucieczką. Żołnierze z Ukrainy zapewniają, że więcej tak dobrzy nie będą.
4 minuty temu
tak mi się przypomniało: [URL] (oglądać od 3m25s) p.s. polecam całość jeśli ktoś nie widział.
Kot z najniższym głosem ever! [WIDEO]