Wkurzają Was wszechobecne reklamy? To trzymajcie się mocno, bo właśnie dokonuje się na naszych oczach rewolucja na rynku, przynajmniej za Oceanem. Do odważnych (czytaj: bogatych i pozbawionych hamulców) świat należy, więc czemu nie zamienić nieba w billboard? Wystarczy prywatna flota dronów.
Wkurzają Was wszechobecne reklamy? To trzymajcie się mocno, bo właśnie dokonuje się na naszych oczach rewolucja na rynku, przynajmniej za Oceanem. Do odważnych (czytaj: bogatych i pozbawionych hamulców) świat należy, więc czemu nie zamienić nieba w billboard? Wystarczy prywatna flota dronów.